Nareszcie!!! – Unia gromi Ślęzę!!!

Unia Turza pokonała wczoraj na wyjeździe Ślęzę Wrocław aż 4:0, czym wyrównała rozmiary swojego najwyższego trzecioligowego zwycięstwa (w sezonie 2016/2017w takim samym stosunku pokonaliśmy Olimpię Kowary i Górnik Wałbrzych, a w kolejnym Piast Żmigród i Polonię Głubczyce). Turzanie na pewno nie byli faworytem tego meczu, ale podobnie jak przed nieco ponad miesiącem w Częstochowie zagrali niezwykle skutecznie wykorzystując prawie wszystkie swoje okazje na zdobycie bramki. Unitom służy ostatnio sztuczna nawierzchnia, wygraliśmy na niej cztery mecze z rzędu, licząc jeszcze te w IV lidze z rezerwami Tychów i Podbeskidzia. Trener Unii Krzysztof Górecko powrócił wczoraj do gry trójką stoperów, co okazało się dobrą decyzją, bowiem jego podopieczni znów wrócili do “swojej” gry, długo utrzymywali się przy piłce, raz po raz wyprowadzając szybkie kontry. Początek spotkania należał jednak do gospodarzy, którzy już w 2 min. byli bliscy objęcia prowadzenia, ale Marcinowi Musiołowi w naszej bramce w sukurs przyszła poprzeczka po strzale Przemysława Marcjana odbitego jeszcze od nogi Mikołaja Polczyka. W 11 min. świetnie w polu karnym odnalazł się Mikołaj Wawrzyniak, ale jego strzał w “krótki” róg na korner sparował Musioł. W 18 min. turzanie wykorzystali pierwszą ze swoich kontr, Wojciech Wenglorz posłał prostopadłe podanie do Killiana Benvindo, ten nie dał złapać się na spalonego, w pełnym biegu minął golkipera Ślęzy i praktycznie wjechał do pustej bramki. W 27 min. mogło być 0:2 kiedy to Przemysław Brychlik przechwycił podanie Adama Samca do bramkarza, ale piłka na mokrej murawie dostała poślizgu i nasz napastnik z trudem złożył się do strzału, który trafił Wiktora Gasztyka w nogę. Po chwili na mocne uderzenie z dystansu zdecydował się Benvindo, ale Gasztyk “na raty” poradził sobie z tym strzałem. W 43 min. po centrze z lewej strony z 5 metrów główkował Marcjan, ale świetnie w naszej bramce interweniował Musioł, parując jego strzał na rzut rożny. Po przerwie unici szybko podwyższyli prowadzenie po świetnej akcji prawą stroną boiska. Najpierw kapitalnie zachował się Mikołaj Polczyk, który odebrał piłkę rywalom i od razu posłał prostopadłe podanie do Michała Gałeckiego, ten zagrał idealnie wzdłuż piątego metra do Natana Wysińskiego, który dopełnił tylko formalności pakując futbolówkę w praktycznie pustej bramce. W 60 min. na strzał z dystansu zdecydował się najlepszy wśród gospodarzy Marcjan, ale jego techniczne uderzenie kapitalną paradą “wyciągnął” spod poprzeczki Musioł. Dwie minuty później nasz bramkarz obronił kolejne uderzenie z dystansu tym razem Santosa Limy. W 65 min. trener Grzegorz Kowalski dokonał aż czterech zmian, ale obraz gry nie uległ zmianie. Gospodarze niby atakowali, ale co chwilę nadziewali się na kontry naszego zespołu. Tak było np. w 77 min., kiedy to wprowadzony przed momentem na boisko Sławomir Musiolik uciekł obrońcom, jego podanie przechwycił co prawda bramkarz, ale “wypluł” piłkę, ta trafiła do Tomasza Krężeloka, ale ten trafił w Gasztyka. W 80 min. już nic nie uchroniło wrocławian od straty trzeciego gola, ponownie Musiolik wygrał biegowy pojedynek z rywalem, a że tym razem jego podanie było bardziej precyzyjne, to Benvindo z bliska wpakował piłkę pod poprzeczkę. W doliczonym czasie gry Wysiński posłał długie podanie do Musiolika, ten ruszył z własnej połowy, więc nie mogło być mowy o spalonym, wpadł w pole karne mijając bramkarza i z ostrego kąta zdołał zmieścić futbolówkę w “długim” rogu. W ten oto sposób unici odnieśli trochę niespodziewane, ale w pełni zasłużone zwycięstwo przerywając serię pięciu meczów bez wygranej. Teraz nasz zespół czekają dwa mecze na własnym stadionie, w najbliższą niedzielę podejmować będą MKS Kluczbork, a w sobotę 28 października zagramy z ostatnimi w tabeli Starowicami.

1 KS ŚLĘZA WROCŁAW – KS UNIA TURZA 0:4 (0:1)

0 – 1 Killian Benvindo 18 min. asysta Wojciech Wenglorz
0 – 2 Natan Wysiński 52 min. asysta Michał Gałecki
0 – 3 Killian Benvindo 80 min. asysta Sławomir Musiolik
0 – 4 Sławomir Musiolik 90+2 min. asysta Natan Wysiński

Sędziowali: Maciej Dudek (główny), Dawid Kuźmiak, Dominik Jeziorski (asystenci). Widzów: 30. Żółte kartki: Jakub Jabłoński, Ihor Vanda – Patryk Witkowski, Michał Gałecki

1 KS ŚLĘZA WROCŁAW: Wiktor Gasztyk – Paweł Sasin, Adam Samiec, Miłosz Kozik – Mikołaj Wawrzyniak, Alefe Santos Lima (65. Gabriel Dornellas), Mateusz Kluzek, Oskar Hampel (65. Kamil Olek), Oliwer Jakuć (65. Ihor Vanda) – Przemysław Marcjan (65. Filip Michalski), Danylo Yakovenko (46. Jakub Jabłoński). Pozostali rezerwowi: Sebastian Sobolewski, Wiktor Ulatowski, Paweł Wojciechowski, Kacper Bieńkowski. Trener: Grzegorz Kowalski
KS UNIA TURZA: Marcin Musioł – Mikołaj Polczyk, Mateusz Bodzioch, Szymon Jary – Arkadiusz Woś (65. Michał Mazur), Patryk Witkowski, Michał Gałecki (76. Tomasz Krężelok), Wojciech Wenglorz (90. Dominik Klimkiewicz) – Killian Benvindo (90. Mateusz Popczyk), Przemysław Brychlik (76. Sławomir Musiolik), Natan Wysiński. Pozostali rezerwowi: Wiktor Gorel, Wojciech Orzeł, Mateusz Danieluk. Trener: Krzysztof Górecko

Leave a comment