Pierwszy remis unitów

Unia Turza w minioną niedzielę “tylko” zremisowała ze Spójnią Landek 1:1 nie wykorzystując tym samym w pełni potknięcia liderującej Polonii Łaziska Górne w Raciborzu. To pierwszy w tym sezonie nierozstrzygnięty pojedynek unitów w IV lidze, bowiem do tej pory turzanie grali bezkompromisowo osiągając 11 zwycięstw i ponosząc 5 porażek. Co ciekawe, pomimo iż z reguły mecze pomiędzy tymi drużynami były zawsze wyrównane, to także po raz pierwszy padł wynik remisowy ( przed niedzielnym meczem bilans był korzystny dla unitów 4 zwycięstwa i trzy porażki). Samo spotkanie nie stało niestety na zbyt wysokim poziomie, początek meczu należał do podopiecznych trenera Ryszarda Wieczorka, którzy przez pierwsze 25 minut dominowali, ale sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo. Jedynie po dwóch sprytnie rozegranych rzutach rożnych unici byli bliscy objęcia prowadzenia, ale za pierwszym razem Mateusz Danieluk minimalnie chybił, a druga próbę “Matiego” efektownie sparował na rzut rożny Patryk Pawela. W 27 min. trochę niespodziewanie bramkę zdobyli do tej pory skryci za podwójną gardą goście, choć trzeba przyznać, że bardzo pomogła im w tym postawa naszej defensywy, bowiem asystę przy tym golu zaliczył … Michał Mazur, który praktycznie podał piłkę Danielowi Sobasowi, a ten skorzystał z prezentu i z łatwością pokonał Marcina Musioła. Oczywiście w tym przypadku adresatem zagrania naszego doświadczonego “wahadłowego” był Wojciech Orzeł, ale zabrakło komunikacji i to rywale cieszyli się z prowadzenia. Jakby nieszczęść było mało to kilka minut później boisko z powodu kontuzji musiał opuścić kapitan zespołu Piotr Glenc, któremu odnowił się uraz barku sprzed nieco ponad roku. Na razie “Gleniu” wypadł z gry na przynajmniej miesiąc, ale więcej o stanie jego zdrowia dowiemy się po kilku dniach, kiedy przeprowadzone zostanie badanie uszkodzonego barku rezonansem magnetycznym. Nieco później goście domagali się rzutu karnego po domniemanym faulu Pawła Staniczka na Sobasie, ale arbiter był blisko i nie zdecydował się podyktować “jedenastki”. W przerwie trener Wieczorek dokonał dwóch zmian, które miały przynieść ożywienie w naszych akcjach ofensywnych, ale długo nie przynosiło to efektów. Sławomir Musiolik co prawda starał się udowodnić, że zasługuje na miejsce w wyjściowej jedenastce, ale brakowało mu wsparcia ze strony “wahadłowych”, co było do tej pory charakterystyczne dla gry naszego zespołu. W 65 min. nasz szkoleniowiec wpuścił na boisko kolejnych trzech rezerwowych i gra naszej drużyny nabrała nieco większego tempa, choć to goście mieli jako pierwsi okazję na podwyższenie prowadzenia, ale Musioł nie dał się zaskoczyć strzałowi Karola Lewandowskiego w “krótki” róg w 73 min. Unici odpowiedzieli znacznie skuteczniej, najlepszy w naszym zespole Danieluk przedarł się w polu karnym prawie aż do końcowej linii boiska, skąd wycofał piłkę na ósmy metr do nadbiegającego Wojciecha Wenglorza, a ten precyzyjnym uderzeniem lewą nogą pokonał Pawelę. Pomimo kilku groźnych dośrodkowań w wykonaniu czy to Dawida Pawlusińskiego czy też Mariusza Wanglorza goście zdołali dowieźć do końcowego gwizdka rezultat remisowy, który przed meczem braliby w ciemno. W najbliższą sobotę czeka unitów trudny pojedynek z coraz lepiej spisującą się drużyną Orła Łękawica, ale mamy nadzieję, że turzanie podtrzymają zwycięską passę w meczach z tym rywalem ( dotychczas pięć spotkań – pięć zwycięstw, stosunek bramek 18:2!!!) i przywiozą z dalekiej podróży tak potrzebne w walce o miejsce w barażach trzy punkty.

KS UNIA TURZA – KS SPÓJNIA LANDEK 1:1 (0:1)

0 – 1 Daniel Sobas 27 min.
1 – 1 Wojciech Wenglorz 81 min. asysta Mateusz Danieluk

Sędziowali: Andrzej Majcher (główny), Mateusz Poranek, Dominik Lorke (asystenci). Widzów: 150. Żółte kartki: Dawid Pawlusiński, Wojciech Orzeł – Wojciech Pisarek, Mateusz Skrobol

KS UNIA TURZA: Marcin Musioł – Piotr Glenc (34. Oskar Wala), Wojciech Orzeł, Szymon Jary – Arkadiusz Woś (46. Wojciech Wenglorz), Paweł Staniczek (65. Patryk Witkowski), Michał Gałecki, Michał Mazur (65. Dawid Pawlusiński) – Patryk Dudziński (46. Sławomir Musiolik), Kamil Kucharski (65. Mariusz Wanglorz), Mateusz Danieluk. Pozostali rezerwowi: Karol Wacławiec, Adam Fojcik, Aleksander Barteczko. Trener: Ryszard Wieczorek
KS SPÓJNIA LANDEK: Patryk Pawela – Marcin Habdas, Jakub Wojtyła, Maciej Marek, Mateusz Skrobol (83. Dominik Kania) – Wojciech Pisarek (90+3. Igor Matloch), Szymon Kuś, Bartosz Rutkowski, Daniel Sobas (86. Mykhailo Lavruk), Filip Moiczek (69. Miłosz Misala) – Karol Lewandowski. Pozostali rezerwowi: Oskar Wybrańczyk, Miłosz Czogała, Mateusz Wrana. Trener: Dariusz Kłus

Leave a comment