Unia Turza w swoim pierwszym letnim sparingu uległa nieznacznie Pniówkowi Pawłowice 2:3. Mając na uwadze spore zmiany jakie zaszły w kadrze naszego zespołu wynik nie jest zły, a gra, szczególnie w pierwszej połowie, na tle ligowego rywala nie wyglądała najgorzej. Nasz sztab szkoleniowy chciał sprawdzić jak na poziomie trzecioligowym zaprezentują się testowani zawodnicy, których ośmiu pojawiło się dzisiaj na murawie i jak to zwykle bywa, jedni zagrali lepiej inni znacznie słabiej. Na boisku w ośrodku Gosław Sport Center w składzie Unii pojawiła się także piątka naszych juniorów, która w tym tygodniu trenowała z pierwszym zespołem. Pomimo tego, że większość z nich grała ze sobą po raz pierwszy w życiu, to już w 2 min. musiał interweniować bramkarz rywali po strzale z dystansu jednego z naszych zawodników. W 16 min. to jednak pawłowiczanie objęli prowadzenie po tym, jak najwyżej do centry z rzutu rożnego wyskoczył Kamil Herman i celną główką umieścił futbolówkę w naszej bramce. Turzanie szybko doprowadzili do wyrównania, bowiem pięć minut później po dwójkowej akcji Piotra Strączka z 16-letnim Mikołajem Wilkowskim ten pierwszy dograł jeszcze w polu karnym do jednego z testowanych przez Unię zawodników, a ten precyzyjnym uderzeniem z 8 metrów trafił w “długi” róg. W 30 min. zbyt krótkie zagranie do bramkarza przechwycił nasz testowany obrońca, którego sfaulował bramkarz Pniówka i prowadzący to spotkanie Maciej Węgrzyk bez wahania wskazał na “wapno”. Karnego na gola pewnym strzałem zamienił doświadczony Mateusz Bodzioch i unici wyszli na prowadzenie. Mogli go stracić w 34 min., kiedy to nie upilnowali w polu karnym Hermana, ale tym razem jego strzał głową w świetnym stylu obronił 18-letni Karol Kubica. Niestety nasz młody bramkarz nie popisał się w ostatniej akcji pierwszej połowy, kiedy to przepuścił do siatki niezbyt silny strzał z rzutu wolnego testowanego przez Pniówek bocznego pomocnika. Na drugą część meczu w naszym zespole wyszła całkiem nowa jedenastka, której średnia wieku wynosiła nieco ponad 21 lat, a gdyby nie doświadczony kapitan Unii 41-letni Michał Mazur, to tylko trochę przekroczyłaby 19 lat. W drugiej połowie gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska i dopiero w końcówce meczu przewagę osiągnęli rywale, co w 80 min. udokumentowali zwycięskim, jak się później okazało, golem zdobytym po indywidualnej akcji Filipa Lachendro, który ograł kilku naszych defensorów i trafił w “krótki” róg posyłając piłkę obok bezradnego Wiktora Gorela. W środę również na boisku w Jedłowniku unici w kolejnym sparingu zmierzą się ze Spartą Katowice.
KS UNIA TURZA – GKS PNIÓWEK PAWŁOWICE 2:3 (2:2)
0 – 1 Kamil Herman 16 min. (głową)
1 – 1 zawodnik testowany 21 min. asysta Piotr Strączek
2 – 1 Mateusz Bodzioch 31 min. (rzut karny)
2 – 2 zawodnik testowany 45+1 min. (rzut wolny)
2 – 3 Filip Lachendro 80 min.
Sędziował: Maciej Węgrzyk
KS UNIA TURZA:
I połowa: Karol Kubica, Mateusz Bodzioch, Jakub Zawierucha, Patryk Witkowski, Mikołaj Wilkowski, Piotr Strączek i pięciu zawodników testowanych
II połowa: Wiktor Gorel, Maksymilian Marczak, Aleksander Barteczko, Dawid Korus, Dominik Klimkiewicz, Ivan Mashkulynets, Igor Brachaczek, Michał Mazur i trzech zawodników testowanych. Trener: Dariusz Kłus