Unia Turza uległa wczoraj Odrze Bytom Odrzański 0:3. Mecz rozegrano w ramach XVIII kolejki, czyli awansem z rundy rewanżowej, przypomnijmy, że w pierwszej kolejce unici zremisowali z tym rywalem na własnym boisku 2:2. Trener Jan Woś miał spory kłopot by skompletować kadrę na to wczorajsze spotkanie, co prawda do gry powrócił Mateusz Bodzioch, ale do kontuzjowanego już wcześniej Jakuba Barana dołączyli w ostatnim czasie Michał Mazur, Patryk Witkowski, Papu Mendes, Oskar Wala, a choroba wykluczyła z gry Daniela Szymczaka. Stąd też na ławce rezerwowych zasiadło sześciu młodzieżowców wspomaganych przez Bartosza Włodarczyka, a dwóch z nich zaliczyło debiuty na 3-ligowym szczeblu. Pomimo tych problemów byliśmy pełni nadziei na dobry rezultat, i rzeczywiście turzanie wyszli na boisko wysokim pressingiem, z czym początkowo gospodarze mieli sporo kłopotów. Ten pressing przyniósł nam pierwszą świetną okazję na objęcie prowadzenia. W 7 min. Jakub Kuczera znalazł podaniem w polu karnym niepilnowanego Jakuba Jelenia, ale ten z 9 metrów uderzył zbyt słabo i Bartek Szefer nie miał problemów z obroną tego strzału. Gospodarze odpowiedzieli w 12 min. dobrą akcją lewą stroną boiska po której w polu karnym Miłosz Jóźwiak ograł krótkim zwodem Bodziocha, ale jego strzał sparował na rzut rożny Marcin Musioł. Rywale poszli za ciosem, po kilku minutach wywalczyli kolejny rzut rożny. Po dośrodkowaniu główkował Mykyta Loboda, Musioł zdołał ten groźny lob “zbić” przed siebie, niestety nie zdołaliśmy zbyt daleko wybić piłki, a druga centra Sebastiana Górskiego trafiła wprost na głowę Dawida Kanikowskiego, ten uprzedził naszego golkipera i to gospodarze cieszyli się ze zdobycia bramki. W 25 min. do dośrodkowania z rzutu wolnego Bartłomieja Twarkowskiego doszedł Bodzioch, ale miał mało miejsca na oddanie strzału i jego główkę pewnie wyłapał Szefer. Dwie minuty później szczęścia z dystansu próbował Kuczera, ale futbolówka przeleciała nad poprzeczką. W 30 min. Jakub Zawierucha niepotrzebnie faulował przy linii bocznej będącego tyłem do bramki Gabriela Draczyńskiego, a po dośrodkowaniu z tegoż stałego fragmentu gry Górskiego wyżej od Twarkowskiego wyskoczył Loboda i gospodarze cieszyli się ze zdobycia drugiego gola. Ten sam zawodnik sześć minut później po składnej akcji całego zespołu po nodze Zawieruchy trafił z 16 metrów w poprzeczkę. Jeszcze w 43 min. Marcel Wramba zdołał wybić piłkę tuż sprzed nóg Draczyńskiego doznając przy tej interwencji jak się później okazało złamania piątej kości śródręcza, a w doliczonym czasie gry pierwszej połowy zawahanie Musioła próbował wykorzystać Hubert Konstanty, ale nasz mistrz świata służb mundurowych w futsalu naprawił swój błąd i nogami “zblokował” strzał pomocnika Odry. W przerwie trener Woś był zmuszony dokonać dwóch zmian, za kontuzjowanych Wrambę i Jelenia na murawie pojawili się Tomasz Okulicki i Bartosz Włodarczyk. To właśnie ten drugi dał sygnał do ataku unitom, bowiem w 51 min. sporo kłopotów z jego uderzeniem miał Szefer, ale poradził sobie ostatecznie z kozłującą piłką a także z dobitką Twarkowskiego. Turzanie wyraźnie rozochoceni dobrym wejściem w drugie 45 minut coraz częściej posyłali piłki w pole karne rywali. W 66 min. kapitalną indywidualną akcję przeprowadził Sławomir Musiolik, który wjechał w pole karne mijając dwóch rywali podał do nadbiegającego Piotra Strączka, tego co prawda uprzedził Patryk Marek, ale o mały włos nie wpakował piłki do własnej bramki, na jego szczęście ta odbiła się od słupka i trafiła pod nogi Pawlaka, ale jego strzał był minimalnie niecelny. Ofensywa Unii trwała nadal, w 70 min. Oskar Skałecki sfaulował w polu karnym Zawieruchę i arbiter podyktował rzut karny. Niestety wykonujący go Sławomir Musiolik uderzył zbyt lekko i sygnalizowanie, stąd Szefer nie miał wielkich problemów z obroną tego strzału. Po niespełna minucie nasz kapitan po centrze Mateusza Pawlaka uderzając z powietrza trafił z bliska w słupek, a dobitka Kuczery odbiła się od nóg Szefera i wyszła na rzut rożny. Po nim turzanie domagali się podyktowania drugiego rzutu karnego za zagranie ręką Marka, arbiter puścił jednak grę, futbolówka trafiła pod nogi Okulickiego, ten trafił w klatkę piersiową Szefera, a dobijający Strączek w stojącego na linii bramkowej Draczyńskiego !!! Szkoda, że ten znakomity okres gry naszego zespołu nie udokumentowaliśmy zdobyciem choćby jednego gola, bo to dodałoby unitom jeszcze więcej sił do walki o wywiezienie z Bytomia Odrzańskiego choćby jednego punktu. Jeszcze w 75 min. po solowej akcji Musiolika wywalczyliśmy kolejny rzut rożny, a po nim strzał Kuczery trafił w nogi Marka. W 85 min. niestety to gospodarze zadali decydujący cios, po odzyskaniu piłki przed własnym polem karnym przeprowadzili szybką kontrę którą celnym uderzeniem w prawy górny róg bramki zakończył Konstanty. W doliczonym czasie gry “dobić” unitów mógł rezerwowy Wiktor Kobiela, jego strzał z 7 metra “przełamał” ręce Musioła, ale zmierzającą do bramki piłkę zdążył wybić przed linią bramkową Szymon Nocoń. Unici szczególnie w drugiej połowie zagrali dobry mecz, ale nie przyniosło to żadnej zdobyczy punktowej. Oddaliśmy w tym spotkaniu rekordowe w tym sezonie 23 strzały z czego aż 12 było celnych (również rekord sezonu) ale i tak musieliśmy pogodzić się z wyraźną porażką. Turzanom pozostał do rozegrania jeszcze jeden mecz, w najbliższą środę odrobimy zaległości rozgrywając zaległe spotkanie z rezerwami Górnika Zabrze.
MKS ODRA BYTOM ODRZAŃSKI – KS UNIA TURZA 3:0 (2:0)
1 – 0 Dawid Kanikowski 16 min. (głową) asysta Sebastian Górski
2 – 0 Mykyta Loboda 30 min. (głową) asysta Sebastian Górski
3 – 0 Hubert Konstanty 85 min. asysta Oliver Zabrzeski
Sędziowali: Jakub Kwinto (główny), Paweł Stawicki, Konrad Jaworski (asystenci). Widzów: 300. Żółte kartki: Miłosz Jóźwiak, Oskar Skałecki, Miłosz Jandziak, Wiktor Kobiela
MKS ODRA BYTOM ODRZAŃSKI: Bartek Szefer – Patryk Marek (75. Oliver Zabrzeski), Oskar Skałecki, Dawid Kanikowski, Sebastian Górski (88. Wiktor Kobiela) – Miłosz Jandziak, Kacper Koppenhagen (75. Damian Stachurski), Mykyta Loboda (60. Konrad Grzymisławski), Hubert Konstanty (88. Maciej Sowiński), Gabriel Draczyński – Miłosz Jóźwiak. Pozostali rezerwowi: Jakub Korolewicz, Yavheni Semianchuk, Aron Kusiak, Sebastian Żukowski. Trener: Maciej Górecki
KS UNIA TURZA: Marcin Musioł – Szymon Nocoń, Mateusz Pawlak, Mateusz Bodzioch, Marcel Wramba (46. Tomasz Okulicki) – Bartłomiej Twarkowski, Jakub Zawierucha (85. Igor Brachaczek) – Sławomir Musiolik, Jakub Kuczera (85. Mikołaj Wilkowski), Jakub Jeleń (46. Bartosz Włodarczyk) – Piotr Strączek (80. Igor Gawron). Pozostali rezerwowi: Wiktor Gorel, Kajetan Wachowicz. Trener: Jan Woś