Nasz drugi zespół seniorów pokonał dzisiaj na własnym boisku KS 1905 Krzanowice 4:0, co dało mu awans na drugie miejsce w tabeli raciborskiej A klasy. Zwycięstwo unitów mogło być znacznie bardziej okazałe, ale szczególnie w pierwszej połowie zawodziła skuteczność. Goście dopóki starczyło im sił, to starali się odgryzać, mieli dwie znakomite okazje na objęcie prowadzenia, ale ich nie wykorzystali. Spotkanie zaczęło się jednak od szansy naszego zespołu, po centrze z rzutu rożnego Jakuba Makselana główkował z bliska niepilnowany Karol Wita, ale uderzył nad poprzeczką. W 12 min. po raz pierwszy bramce Karola Kubicy zagrozili goście, po długim podaniu z defensywy przed szansą stanął Dariusz Żurawik, ale jego strzał sparował nasz młodziutki golkiper. Potem dwukrotnie w świetnych okazjach na zdobycie bramki znalazł się Filip Franiczek, ale najpierw jego strzał zatrzymał ręką Mateusz Maleszewski, a dwie minuty później nasz skrajny pomocnik strzelił daleko obok słupka. W 32 min. powinno być 1:0 dla Krzanowic, ale Żurawik z 2 metrów przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. Ta niewykorzystana okazja zemściła się na rywalach dwie minuty później, kiedy to po strzale Makselana z rzutu wolnego w słupek, próbującego dobijać Jakuba Kuczę sfaulował Sebastian Herber i arbiter wskazał na “wapno”. Do piłki ustawionej 11 metrów od bramki podszedł dzisiejszy solenizant Grzegorz Buczek i pewnym strzałem pokonał Maleszewskiego. W 42 min. po raz trzeci w tym meczu sam przed bramkarzem Krzanowic znalazł się Franiczek, ale i tym razem jego strzał minął prawy słupek. Druga połowa zaczęła się od wybornej szansy Konrada Stisza, który po podaniu Jeana-Baptista N”Guessana pognał sam na bramkę rywali, ale przegrał pojedynek oko w oko z Maleszewskim. W 54 min. po dośrodkowaniu Makselana z bliska główkował Wita, ale piłka otarła się o lewy słupek i wyszła poza linię końcową. W 60 min. ładnie zza obrońcy uderzał Franiczek, ale piłka znów ostemplowała słupek!!!. Szturm unitów trwał dalej, dwie minuty później z ostrego kąta strzelał N’Guessan, ale Maleszewski i tym razem okazał się lepszy. W 70 min. wreszcie “coś wpadło” unitom, co prawda strzał Michała Dziadosza zablokowali obrońcy, ale piłka spadła na głowę N’Guessana, który posłał ją lobem do siatki. W 72 min. na boisku pojawił się nasz najnowszy nabytek, wypożyczony z WSP Wodzisław 18-letni Brazylijczyk Michael Flavio Dos Santos Stigliano i praktycznie w swoim pierwszym kontakcie z piłką znakomicie wypatrzył w polu karnym Stisza, który technicznym uderzeniem zdobył trzeciego gola. Wynik meczu ustalił Łukasz Adamczyk, który sfinalizował koronkową akcję swojego zespołu trafiając po nodze obrońcy do praktycznie pustej bramki. Za tydzień unici zagrają na wyjeździe z Bukiem Rudy i mamy nadzieję, że znów okażą się lepsi od rywala.
KS UNIA II TURZA – KS 1905 KRZANOWICE 4:0 (1:0)
1 – 0 Grzegorz Buczek 34 min. (rzut karny)
2 – 0 Jean-Baptiste N’Guessan 70 min. (głową)
3 – 0 Konrad Stisz 74 min. asysta Michael Flavio Dos Santos Stigliano
4 – 0 Łukasz Adamczyk 89 min. asysta Łukasz Kubica
Sędziowali: Łukasz Wojaczek (główny), Stanisław Wieczorek, Jakub Iksal (asystenci). Widzów: 80. Żółta kartka: Michał Dziadosz
KS UNIA II TURZA: Karol Kubica – Krystian Kozieł (85. Artur Sosna), Grzegorz Buczek, Cezary Chojka – Jakub Makselan (80. Tomasz Antończyk), Karol Wita (65. Łukasz Kubica), Mateusz Danieluk (46. Łukasz Adamczyk), Jean-Baptiste N’Guessan (89. Przemysław Sosna) – Filip Franiczek (72. Michael Flavio Dos Santos Stigliano), Jakub Kucza (57. Michał Dziadosz), Konrad Stisz (87. Bartosz Moj). Pozostali rezerwowi: Wiktor Gorel. Trenerzy: Szymon Sosna i Piotr Szymiczek
KS 1905 KRZANOWICE: Mateusz Maleszewski – Bartosz Hryckiewicz, Sebastian Herber, Marek Fojcik, Szymon Gromotka (76. Rafał Nahlik) – Pascal Holajn, Patryk Jasny, Rafał Fojcik (61. Mateusz Koczy), Robert Niewiera – Dariusz Żurawik, Kamil Koliński. Pozostali rezerwowi: Mateusz Matejasik. Trener: Tomasz Makarski
