W rozegranym dzisiaj meczu VIII kolejki raciborskiej A klasy drugi zespół Unii Turza pokonał na wyjeździe Czarnych Nowa Wieś 4:2. Choć rywale plasowali się w końcówce ligowej tabeli, to zwycięstwo unitom nie przyszło łatwo. W pierwszej połowie okazji do zdobycia bramek nie było zbyt dużo, turzanie co prawda dominowali, ale nie przynosiło to efektów pod bramką rywali. Ci z rzadka atakowali, ale byli blisko zdobycia bramki po minimalnie niecelnym strzale głową Pawła Kowola. W 41 min. rzut wolny wykonywał Kamil Budka, jego dośrodkowanie zbyt krótko wybili nasi defensorzy, piłka wkrótce trafiła do niepilnowanego Przemysława Lazara, który mocnym uderzeniem w “krótki” róg pokonał Karola Kubicę. Turzanie sygnalizowali pozycję spaloną strzelca, ale arbiter, który prowadził spotkanie bez asystentów, uznał gola. Na szczęście jeszcze przed przerwą unici wyrównali, Jakub Makselan przed polem karnym zagrał krótko do Łukasza Kubicy, ten wypatrzył w polu karnym Michaela Flavio, a nasz młodziutki Brazylijczyk płaskim strzałem pokonał Jakuba Grochala. Pierwsza akcja drugiej części gry przyniosła prowadzenie unitom, Makselan zdecydował się na silny strzał z 30 metrów, piłka po drodze odbiła się od Ariela Goliwąsa, Grochal próbował jeszcze interweniować, ale futbolówka po jego ręce wpadła jednak do bramki. Chwilę później powinno być 3:1, ale Michael Flavio trafił z bliska w poprzeczkę, a dobijający dwa razy Makselan, najpierw został zablokowany, a za drugim razem minimalnie chybił. Potem dwukrotnie w naszej bramce “błysnął” Mateusz Tomala, który w ostatniej chwili “wygarnął” spod poprzeczki lob Filipa Gembalczyka, a później obronił strzał z bliska Lazara. W 65 min. po indywidualnej akcji Łukasz Kubica zdecydował się na strzał z linii pola karnego, Grochal sparował to uderzenie przed siebie, do piłki dopadł Michał Dziadosz i z 7 metrów trafił pod poprzeczkę. Gospodarze nie zamierzali się poddawać i po upływie pięciu minut strzelili kontaktową bramkę. Kowol dośrodkował z rzutu rożnego w pole karne, tam nasi obrońcy nie upilnowali Goliwąsa, którego główka wylądowała w “okienku” naszej bramki. O naszym zwycięstwie zadecydowała 83 minuta, w której to po prostopadłym podaniu Michaela Flavio sam przed Grochalem znalazł się Dziadosz, minął go i bez problemów umieścił futbolówkę w siatce. Za tydzień unici podejmą u siebie swojego rywala z poprzedniego sezonu KS Pietraszyn, i mamy nadzieję, że podobnie jak przed rokiem pokonają Grzegorza Świentego i spółkę.
LKS CZARNI NOWA WIEŚ – KS UNIA II TURZA 2:4 (1:1)
1 – 0 Przemysław Lazar 41 min.
1 – 1 Michael Flavio Dos Santos Stigliano 45+1 min. asysta Łukasz Kubica
1 – 2 Jakub Makselan 46 min.
1 – 3 Michał Dziadosz 65 min.
2 – 3 Ariel Goliwąs 70 min. (głową)
2 – 4 Michał Dziadosz 83 min. asysta Michael Flavio Dos Santos Stigliano
Sędziował: Łukasz Wojaczek (główny). Widzów: 30
LKS CZARNI NOWA WIEŚ: Jakub Grochal – Kacper Janik, Ariel Goliwąs, Kamil Dziok, Kamil Budka – Przemysław Lazar (80. Szymon Kołek), Sławomir Bluszcz, Paweł Kowol, Filip Gembalczyk – Dominik Wardenga (70. Jakub Polnik), Martin Bugdol (87. Patryk Pendzich). Pozostali rezerwowi: Artur Pietrek, Adrian Piechula. Trener: Sławomir Bluszcz
KS UNIA II TURZA: Karol Kubica (46. Mateusz Tomala) – Cezary Chojka (87. Krystian Kozieł), Grzegorz Buczek, Adam Fojcik – Jakub Makselan, Paweł Staniczek (90. Łukasz Adamczyk), Jakub Zawierucha (73. Karol Wita), Michael Flavio Dos Santos Stigliano – Filip Franiczek (61. Artur Sosna), Michał Dziadosz (84. Bartosz Moj), Łukasz Kubica (67. Piotr Macura). Pozostali rezerwowi: Wojciech Ogierman. Trener: Piotr Szymiczek
