Tylko miesiąc trwała współpraca naszego klubu z trenerem Ryszardem Wieczorkiem, bowiem wczoraj przyjął on propozycję pracy w pierwszoligowej Arce Gdynia, gdzie zajął miejsce swojego byłego podopiecznego z Korony Kielce – Hermesa. W trakcie pracy z Unią trener Wieczorek zdołał z drużyną zdobyć cenne trofeum w postaci Podokręgowego Pucharu Polski, a w lidze jego bilans to dwa zwycięstwa, remis i porażka. Trochę szkoda, że współpraca trwała tak krótko, bo zawodnicy powoli zaczęli “łapać” o co trenerowi chodzi, ale z drugiej strony zatrudniając “takiego” trenera trzeba się liczyć, że dostanie ofertę z wyższej ligi. Szkoda też, że akurat stało się tak przed najważniejszym w tej fazie rozgrywek meczem ligowym z obecnym liderem Gwarkiem Ornontowice, ale mamy nadzieję, że dotychczasowy asystent Dawid Skrzyszowski da sobie radę. Ciągle czekamy też na powrót do pełni zdrowia trenera Marka Hanzela, którego rehabilitacja przebiega prawidłowo i być może niedługo powróci on na ławkę trenerską w Unii.
Dziękujemy trenerowi Wieczorkowi za ten miesiąc pracy w naszym klubie i życzymy mu awansu z Arką najpierw do barażów, a po nich do ekstraklasy.
