Wysoka porażka rezerw

Od porażki 1:6 z Silesią Lubomia rozpoczął okres przygotowawczy do nowego sezonu nasz drugi zespół seniorów. Tak wysoka przegrana była efektem słabej gry obronnej oraz zmarnowaniem kilku świetnych okazji na “poprawienie” rezultatu. Gospodarze, którzy są beniaminkiem klasy okręgowej nie grali jakiejś wielkiej piłki, ale potrafili skrzętnie wykorzystywać błędy naszych defensorów. Owszem lubomianie posiadali inicjatywę, ale w pierwszych 30 minutach nie stwarzali większego zagrożenia pod naszą bramką. W 31 min. Łukasz Wójtowicz sfaulował w polu karnym Marka Mnicha, ale wykonujący rzut karny Dawid Lenart trafił w słupek. Chwilę później jednak gospodarze z dozą szczęścia objęli prowadzenie, bowiem wybijający futbolówkę z pola karnego Krystian Kozieł trafił w twarz Mateusza Kondziołki, ten zdołał opanować piłkę i z bliska pokonał Wojciecha Zgrzendka. W 40 min. było już 2:0, po tym jak podopieczni Damiana Mikołowicza wykorzystali zawahanie naszego golkipera przy wrzutce z rzutu rożnego i z bliska umieścili piłkę w siatce. Na 3:0 tuż przed przerwą podwyższył Michał Bidziński, który skorzystał z błędu Artura Sosny i trafił strzałem z narożnika pola karnego w “długi” róg. Druga połowa zaczęła się od znakomitej okazji Jakuba Makselana, ale ten w sytuacji sam na sam z Kamilem Kocurem strzelił nad poprzeczką. Pod druga bramką zaś Mnich z łatwością ograł Wójtowicza i z bliska pokonał Zgrzendka. Turzanie ambitnie walczyli choćby o zdobycie honorowego trafienia, ale marnowali swoje szanse, najpierw spudłował Makselan, a potem Kocur okazał się lepszy w sytuacji jeden na jednego od Jakuba Kuczy. Znacznie skuteczniejsi byli za to gospodarze, którzy w przeciągu kilku minut jeszcze dwukrotnie pokonali Zgrzendka, raz z rzutu karnego, a za drugim razem wepchnęli futbolówkę do siatki po ogromnym zamieszaniu w naszym polu karnym. W końcówce arbiter podyktował trzecią w tym spotkaniu “jedenastkę” , tym razem faulowany w polu karnym był Kucza, a karnego na bramkę zamienił Łukasz Dryja. Chcąc myśleć o dobrym miejscu w raciborskiej A klasie ta drużyna na pewno potrzebuje wzmocnień. We wczorajszym meczu wobec kontuzji Mateusza Tomali i odejścia z klubu Karola Wacławca w naszej bramce stanął zawodnik z pola, zabrakło też oprócz Makselana posiłków z pierwszego zespołu, którego zawodnicy w tym czasie przechodzili testy szybkościowe na naszym obiekcie. Tym samym debiut trenera Piotra Szymiczka w roli trenera naszych rezerw, które będzie prowadził wraz z Szymonem Sosną wypadł mało okazale, ale wierzymy, że już w kolejnych sparingach kadra tego zespołu będzie silniejsza, przez co gra powinna osiągnąć lepszy poziom niż ten , który zaprezentowaliśmy w pojedynku z Silesią.

Skład Unii II: Wojciech Zgrzendek – Przemysław Sosna, Krystian Kozieł, Łukasz Wójtowicz, Artur Sosna – Tomasz Antończyk, Grzegorz Buczek, Łukasz Adamczyk, Jakub Makselan – Piotr Macura, Jakub Kucza. Ponadto grali: Cezary Chojka, Bartosz Moj, Łukasz Dryja. Trener: Piotr Szymiczek

Leave a comment