Powtórka z rozrywki

Unia Turza straciła wczoraj gola w doliczonym czasie gry i przegrała z Karkonoszami Jelenia Góra 1:2. Powtórzyła się tym samym sytuacja z pierwszego meczu z tym rywalem, przypomnijmy, że we wrześniu ubiegłego roku jeleniogórzanie doprowadzili do wyrównania w 90 min. meczu po de facto samobójczym golu Szymona Jarego, a wczoraj w pierwszej minucie doliczonego czasu gry gola na wagę trzech punktów zdobył rezerwowy Kacper Dudek. To już szósty gol stracony przez unitów w doliczonym czasie gry w tym sezonie i w kilku przypadkach pozbawiały one nasz zespół jakże ważnych punktów. Wczoraj po początkowym szturmie gospodarzy, kiedy to Marcin Musioł musiał bronić strzały Dominika Bronisławskiego i przede wszystkim kapitalne uderzenie Kacpra Chmielewskiego pod poprzeczkę, potem gra się wyrównała, a w 27 min. mogło być 0:1 kiedy to po wrzutce Patryka Witkowskiego na “długim” słupku znalazł się Mateusz Bodzioch, ale z kilku metrów trafił wprost w Wojciecha Fościaka. Ta niewykorzystana okazja zemściła się już sześć minut później kiedy to w zamieszaniu podbramkowym po rzucie rożnym Dominik Radziemski znalazł lukę w gąszczu nóg i trafił do siatki. Na szczęście unici bardzo szybko zrewanżowali się gospodarzom, w 38 min. Natan Wysiński uderzał z 17 metrów, piłka trafiła w plecy… Piotra Strączka, po czym spadła pod nogi Michała Gałeckiego, który efektownym strzałem lewą nogą posłał futbolówkę w prawy górny róg bramki Karkonoszy. O ile w pierwszej części meczu turzanie długo potrafili utrzymywać się przy piłce, to początek drugiej połowy zdecydowanie należał do gospodarzy, a unici przez 10 minut nie potrafili przedostać się z piłką na połowę rywali. Gospodarze nie potrafili tego wykorzystać, najlepszą okazję już w 46 min. miał Maciej Pałaszewski, ale uderzył zbyt słabo i Musioł pewnie obronił. Potem gra się nieco wyrównała, gospodarze co prawda atakowali śmielej niż na początku, dużo piłek dośrodkowywali w nasze pole karne, ale niewiele z tego wynikało. Turzanie czekali na swoją szansę i taka stworzyła się w 67 min., kiedy to w zamieszaniu podbramkowym do piłki dopadł Sławomir Musiolik, a jego mocny strzał wylądował na poprzeczce, piłka jeszcze odbiła się od murawy i wyszła w pole! Szkoda, bo wydawało się, że futbolówka musi wpaść bramki, tak się jednak nie stało i jak się później okazało to gospodarze zadali decydujący cios. Arbiter ledwo co pokazał, że dolicza 5 minut, a Przemysław Kocot posłał crossa w pole karne, tam z pierwszej piłki wycofał futbolówkę na 16 metr Mikołaj Milewski, ta trafiła pod nogi Dudka, który pomimo asysty trzech naszych obrońców płaskim strzałem pokonał Musioła. Trenerzy przed meczem ostrzegali swoich podopiecznych, że gospodarze często uderzają z dystansu i niestety jeden z takich strzałów przyniósł rozstrzygnięcie. Po końcowym gwizdku doszło jeszcze do “spięcia” przy naszej ławce rezerwowych spowodowane w głównej mierze zachowaniem “szalikowców” Karkonoszy, którzy o dziwo znajdowali się tuż nad naszym boksem. Już wcześniej używali oni rasistowskich haseł wobec naszego Aboubacara Conde, a potem zaczęli pluć w naszą stronę, a nawet rzucać butelkami. Potem dołączyli do nich także piłkarze, których zachowanie także odbiegało od normy, a “popularne” hasło “Jazda z k…..mi, Karkonosze jazda z k…..mi” głośno wybrzmiało w naszej strefie technicznej. Widać im także udzieliły się emocje tego spotkania, szkoda, że w takiej formie. Po siedmiu z rzędu porażkach gospodarze zmienili trenera i zasada “nowej miotły” zadziałała, szkoda, że akurat w spotkaniu z naszym zespołem i w takich okolicznościach.

KS KARKONOSZE JELENIA GÓRA – KS UNIA TURZA 2:1 (1:1)

1 – 0 Dominik Radziemski 33 min.
1 – 1 Michał Gałecki 38 min. asysta Piotr Strączek
2 – 1 Kacper Dudek 90+1 min. asysta Mikołaj Milewski

Sędziowali: Maciej Dudek (główny), Kacper Kizyma, Dominik Jeziorski (asystenci). Widzów: 500. Żółte kartki: Błażej Klimek, Dominik Radziemski – Dominik Klimkiewicz, Patryk Witkowski, Bartosz Szelong

KS KARKONOSZE JELENIA GÓRA: Wojciech Fościak – Michał Pojasek (64. Igor Posacki), Błażej Klimek, Tobiasz Kuźniewski, Jakub Firmanty – Maciej Pałaszewski, Przemysław Kocot, Dominik Bronisławski (85. Mikołaj Milewski), Dominik Radziemski (85. Kacper Dudek), Kacper Chmielewski (71. Mateusz Jaros) – Filip Firbacher. Pozostali rezerwowi: Konrad Kuźniewski, Nikodem Siudak. Trener: Zbigniew Smółka
KS UNIA TURZA: Marcin Musioł – Wojciech Orzeł, Mateusz Bodzioch, Marcel Wramba – Dominik Klimkiewicz (89. Oskar Wala), Patryk Witkowski, Michał Gałecki (77. Przemysław Brychlik), Piotr Groborz – Sławomir Musiolik (75. Aboubacar Conde), Piotr Strączek, Natan Wysiński. Pozostali rezerwowi: Bartosz Szelong, Michał Szymała, Michał Mazur, Bartosz Chęciński, Wojciech Wenglorz. Trener: Dariusz Kłus

Leave a comment