Rezerwy ograły Raszczyce

Po wtorkowej porażce w derbach Gminy Gorzyce z Przyszłością Rogów 0:2, nasz drugi zespół seniorów nie bez problemów pokonał wczoraj na własnym boisku LKS Brax Ton Raszcyce 4:1. Zwycięstwo niby wysokie, ale nasi zawodnicy zapewnili sobie wygraną dopiero w końcówce meczu, “korzystając” z tego, że goście przyjechali do Turzy bez zmienników, a w dodatku jeszcze w pierwszej połowie kontuzji doznał Sebastian Obara i przez ponad godzinę podopieczni zawieszonego na jedno spotkanie trenera Bartłomieja Sochy (oglądał mecz z trybun) grali w dziesiątkę. Od początku meczu owszem turzanie przeważali, ale mieli problemy z wypracowaniem sobie dobrych okazji strzeleckich, a jak już to zrobili, to dobrze w bramce rywali spisywał się Kamil Sobieraj. Tak było m.in. w 17 min. kiedy to golkiper Raszczyc obronił mocny strzał z “prostego podbicia” Filipa Franiczka. W 20 min. po dobrej indywidualnej akcji najlepszy na murawie Jakub Makselan trafił tylko w boczną siatkę, a chwilę potem po raz pierwszy w tym spotkaniu zagrozili naszej bramce rywale, szybki Wojciech Grzybek wykorzystał błędy w ustawieniu naszych stoperów i znalazł się sam przed Karolem Kubicą, ale pośpieszył się trochę ze strzałem i nasz młodziutki bramkarz nie dał się pokonać. W 23 min. znów świetną akcję przeprowadził Makselan, ograł dwóch rywali, wycofał piłkę na 7 metr do Franiczka, ale ten źle trafił w futbolówkę i ta poleciała daleko obok lewego słupka. W 36 min. w podobnej akcji, tym razem po dograniu Makselana w dobrej sytuacji przestrzelił nad poprzeczką Konrad Stisz. W 40 min. trochę niespodziewanie prowadzenie objęli goście, Grzybek wykorzystał brak komunikacji pomiędzy naszymi stoperami, dopadł do odbitej piłki i strzałem obok wybiegającego Kubicy trafił do siatki. W przerwie w szatni gospodarzy było głośno, ale trenerzy zdecydowali się nie robić na razie zmian. W 51 min. Makselan “huknął” z rzutu wolnego w poprzeczkę, a dobijający piłkę Mikołaj Polczyk zrobił to zbyt słabo i w efekcie piłka wylądowała w rękach Sobieraja. W 57 min. na boisku za słabo grającego debiutującego w Unii Jeana-Baptista N’Guessana wszedł Tomasz Antończyk i to on trzy minuty później dopadł do bezpańskiej piłki w polu karnym i ładnym technicznym uderzeniem doprowadził do remisu. W 67 min. Tomek prostopadłym podaniem uruchomił innego ze zmienników Michała Dziadosza, a ten ze spokojem posłał futbolówkę obok Sobieraja i unici wyszli na prowadzenie. W 77 min. nasz napastnik znalazł się sam przed bramkarzem, minął go, wycofał piłkę do Łukasza Adamczyka, ale ten źle w nią trafił i ta poleciała daleko obok lewego słupka. W 79 min. swoją dobrą grę przypieczętował bramką Makselan, który płaskim technicznym uderzeniem z 14 metrów nie dał szans na obronę Sobierajowi. Dwie minuty później wynik meczu ustalił Polczyk, który wyskoczył najwyżej do centry z kornera Adamczyka i głową trafił w długi” róg. Zwycięstwo nie przyszło łatwo, ale jednak turzanie “zabiegali” grających w osłabieniu rywali i w końcowym efekcie to oni mogli sobie dopisać po meczu cenne trzy punkty do ligowej tabeli.

KS UNIA II TURZA – LKS BRAX TON RASZCZYCE 4:1 (0:1)

0 – 1 Wojciech Grzybek 40 min.
1 – 1 Tomasz Antończyk 60 min.
2 – 1 Michał Dziadosz 67 min. asysta Tomasz Antończyk
3 – 1 Jakub Makselan 81 min.
4 – 1 Mikołaj Polczyk 83 min. (głową) asysta Łukasz Adamczyk

Sędziowali: Krzysztof Ganita (główny), Jacek Myśliwiec, Grzegorz Gajda (asystenci). Widzów: 80

KS UNIA II TURZA: Karol Kubica – Cezary Chojka (76. Łukasz Wójtowicz), Mikołaj Polczyk, Adam Fojcik (88. Krystian Kozieł) – Jakub Makselan (81. Łukasz Kubica), Grzegorz Buczek, Karol Wita (67. Łukasz Adamczyk), Jean-Bapiste N’Guessan (57. Tomasz Antończyk) – Filip Franiczek, Jakub Kucza (61. Michał Dziadosz), Konrad Stisz (85. Piotr Macura). Pozostali rezerwowi: Wiktor Gorel, Artur Sosna. Trenerzy: Szymon Sosna i Piotr Szymiczek
LKS BRAX TON RASZCZYCE: Kamil Sobieraj – Szymon Owczarek, Dawid Buczek, Mateusz Wuwer, Jakub Kowalczyk – Maciej Kocztorz, Sebastian Obara, Tomasz Okraszewski, Adam Bober, Wojciech Grzybek – Kamil Brzoska. Trener: Adam Bober

Leave a comment